Kishore Kumar Hits

Bovska - Wek lyrics

Artist: Bovska

album: PYSK


Stoję nad przepaścią
Walkę toczę
Czy na nogi, czy na główkę skoczę
Patrzę w dół
W odmęty gęstej cieczy
Nie wiadomo czy coś na dnie leży
Nie ma, że boli
Zamknięty w słoik
Umarynowany męski kształt
Do ściany przyciska Cie świat, a uciec nie ma jak
Wieko boleśnie uciska Ci głowę
Ciśnienie wypycha do góry, ciało nie gotowe
Zamknięty w słoik
Umarynowany męski kształt
Do ściany przyciska Cie świat, a uciec nie ma jak
Wieko boleśnie uciska Ci głowę
Ciśnienie wypycha do góry, ciało nie gotowe
Ciało, ciało, ciało
Żeby mi się chciało
Ciało, Ciało, ciało
Żeby mi się chciało
Ciało niegotowe
Jeszcze zrobie ręce
Zbiorę się w sobie

Bez glutenu, na sojowym jadę
Woda kokosowa, z ryżu wafel
Zerkam w dół na bieżnie
Cała płonie
Wyobrażeń, zwidów nie dogonię
Nie ma, że boli
Zamknięty w słoik
Umarynowany damski kształt
Do ściany przyciska Cie świat, a uciec nie ma jak
Wieko boleśnie uciska Ci głowę
Ciśnienie wypycha do góry, ciało nie gotowe
Zamknięty w słoik
Umarynowany damski kształt
Do ściany przyciska Cie świat, a uciec nie ma jak
Wieko boleśnie uciska Ci głowę
Ciśnienie wypycha do góry, ciało nie gotowe
Ciało, ciało, ciało
Żeby mi się chciało
Ciało, ciało, ciało
Żeby mi się chciało
Ciało niegotowe
Jeszcze zrobię nogi, ręce
Zbiorę się w sobie

Nie ma, że boli
Nie ma, że boli
Nie ma, że boli
Nie ma, że boli

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists