Ło-tio-tio-tio-tio-tio
Pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa-pa
Pa-pa-pa-pa-paj... (Hej)
Ona słucha techno, mięso mi się pali
Młotem pneumatycznym rozwala mi ściany
Ona słucha techno w za ciasnych spodenkach
Żeby tak grać dziewczyno chyba trzeba zejść do piekła
Kiedy słucha tego, zagłusza mi pranie
Piegi pod tapetą obsypuje na mnie
Ona słucha techno w za ciasnych spodenkach
I nie dziwi mnie to, w życiu musi coś uwierać
A u mnie bumcy, bumcy, bumcy para bumcy
I wumcy wumcy, wum
I tylko wumcy, wumcy, wumcy, para bumcy
I wumcy, wumcy, wum
Ona słucha techno, mięso mi się pali
Piegi pod tapetą, pęka szyba w szafie
Ona słucha techno w zaciasnych spodenkach
Trzeba tak grać dziewczyno, tylko każdy w swoim tempie
A u mnie bumcy, bumcy, bumcy para bumcy
I wumcy wumcy, wum
I tylko wumcy, wumcy, wumcy, para bumcy
I wumcy, wumcy, wum
I tylko wumcy, wumcy, wumcy, para bumcy
I wumcy, wumcy, wum
I tylko wumcy, wumcy, wumcy, para bumcy
I wumcy, wumcy, wum
Поcмотреть все песни артиста