Zaszła mnie nowina bardzo niedobra Śmierć po mnie idzie bardzo okrutna Ja się jej nie boję bo ja nic nie broję Niech przyjdzie, jak przyjdzie to jej się skłonie Ja się jej nie boję bo ja nic nie broję Niech przyjdzie, jak przyjdzie to jej się skłonie ♪ Dzień dobry młodzieńcze, przyszłam po ciebie Dawno cię szukam, znalazłam ciebie Co ja umiłuje to moje być musi Ty ze mną wesele jutro mieć musisz Co ja umiłuje to moje być musi Ty ze mną wesele jutro mieć musisz Co umiłuje moje musi być Sen nieskończony ze mną będziesz śnić Ciebie wybrałam, ze mną weźmiesz ślub Nam zapisana miłość po grób Śmierć, licho miła, co za myśli masz Ty jędzo stara przecież Ty zębów nie masz A ja jestem młody, najlepszej urody Nie żal Ci na świecie takiej urody? ♪ Zobaczysz młodzieńcze jaka ja będę Gdy się ubiorę bielechna będę Na rączki założę białe rękawiczki Na nóżki pończochy białe trzewiczki Na rączki ja włożę białe rękawiczki Na nóżki pończochy białe trzewiczki Co umiłuje moje musi być Sen nieskończony ze mną będziesz śnić Ciebie wybrałam, ze mną weźmiesz ślub Nam zapisana miłość po grób ♪ Położę się z tobą gdzieś w owsie, lub życie I miłość trwać będzie, choć skończy się życie I oddam ci całe me ciało spróchniałe Zmysłowe pieszczenie i szczere golenie I oddam ci całe me ciało spróchniałe Zmysłowe pieszczenie i szczere golenie ♪ Wesele to będzie, będzie muzyka Zadzwonią dzwony, ryl i motyka Przeory i księża to drużbowie będą Oremus domine śpiewać ci będą Przeory i księża to drużbowie będą Oremus domine śpiewać ci będą Co umiłuje moje musi być Sen nieskończony ze mną będziesz śnić Ciebie wybrałam, ze mną weźmiesz ślub Nam zapisana miłość po grób