Powiadomienie - znów słyszę Messenger I telefon w rękę, wtedy biorę w mig I cieszę jak debil się do telefonu Gdy widzę, że znowu piszesz do mnie ty Pytasz co u mnie I jak się dziś czuję I dlaczego nie pisze co jest Czasem nie pisze specjalnie Byś się stresowała Dorosły, a ciągle się bawię w te gierki To chore Po każdym zawodzie Powtarzam sam sobie Że nie dam się zrobić tak więcej I kiedy poznaje kolejną Okłamuje siebie Że tym razem się tak nie wkręcę Czemu wysyłasz mi sprzеczne sygnały? Ty jesteś zła czy to ja jestem zły Znowu wypisujesz jakieś banały A jak się widzimy to wszystko jest git? Parę tych uczuć zapędzam Nie umiem się uczyć na błędach Powinienem słuchać sam swoich love songów Czemu człowiek się nie uczy na blendach? Dałem się wciągnąć w twe gierki A w nich jesteś świetna bo ciągle mnie zwodzisz Kiedy wczoraj tak czule mnie całowałaś A dzisiaj próbuje rozkminić znów o co Ci chodzi? Powiedz o co Ci chodzi Jak jednego dnia kochasz A drugiego masz gdzieś Nie będę wieczne młody Nie umiem się pogodzić Że ten związek toksyczny jest Powiedz o co Ci chodzi Jak jednego dnia kochasz A drugiego masz gdzieś Nie będę wieczne młody Nie umiem się pogodzić Że ten związek toksyczny jest Jak to piszesz, że się nie dogadamy A jak się widzimy i gdy siedzę obok To mówisz, że ze mną tak fajnie jest Świetnie się gada i, że przy mnie możesz być sobą Mówisz, że nie umiesz myśleć o związku Czemu w ogóle się ze mną zadajesz Po co nas wrzucasz co chwilę na story Jak nie chcesz by ludzie nas mieli za parę Niby chciałabyś mieć te faktury Jest odpowiedzialny i dojrzały I ogarnia życie i Ciebie uchroni I nie zdradza, po czy mówisz, że Nie widzisz siebie ze mną niby Bo jestem za bardzo ułożony Mówisz, że tak Ci dobrze przy mnie I, że akceptujesz mnie i to moje podejście do wszystkich spraw tak Potem mówisz, że jednak nie wiesz I ciężko będzie mi znaleźć dziewczynę, która myśli jak ja Ty chyba masz jakieś rozdwojenie jaźni Mówisz, że jestem spoko jako kumpel Widzę przecież, że nie szukasz przyjaźni A jak chcesz przyjaźni po co mnie całujesz? I łapiesz za rękę i wtulasz się we mnie I spędzasz ze mną tyle godzin Mówisz, że miałbym ciężko z Tobą Decydujesz za mnie czy Cię akceptuję O co Ci chodzi? Powiedz o co Ci chodzi Jak jednego dnia kochasz A drugiego masz gdzieś Nie będę wieczne młody Nie umiem się pogodzić Że ten związek toksyczny jest Powiedz o co Ci chodzi Jak jednego dnia kochasz A drugiego masz gdzieś Nie będę wieczne młody Nie umiem się pogodzić Że ten związek toksyczny jest