Wyruszam dziś z wielką torbą na ramieniu,
Która mi gwarantuje wygraną już w przedbiegu
Czemu patrzysz takim wzrokiem, czemu widzisz we mnie zło?
Ja mam to coś, więc łap to ziom bo
Krok, w krok, przeszłość za tobą jak cień
Historię zmienię zrobię to w jeden dzień,
Gdzieś mam to co mówisz, o mnie za plecami
Gdzieś mam to co jest, już dawno za nami
Myśli będą bałaganem jeśli ich nie poukładamy
Słowa nie będą nasze jeśli ich nie powiemy sami
Czasem wkładacie w usta coś co nie należy do was
I dziwią was kartki na drzwiach z napisanem odmowa
To do nas, należy ta kierownica życia
Poprowadźmy ją tak, by obrane szczyty zdobywać
żeby być raperem, nie wystarczy nagrywać,
Trzeba gonić marzenia by być obrońcą życia
Bo ja mam to czego ty szukasz całe życie
Bo ja gram to czego ty słuchasz całe życie
Mam i gram to tak, że to wrzucisz na playlistę
Nie wierzyliście we mnie jeszcze się zdziwicie
Wiem, że naprawdę ciężko tu o farta,
Gdzie ludzie nie wiedzą, czy RP trzecia, czy czwarta,
Gdzie kobiecy rap wywołuje zniesmaczenie,
Bo mężczyźni chcą mieć te scenę tylko dla siebie,
Tu G do U do O do V do A
Teraz łapie za majka, sprawdź mój nakład na kompaktach
Z pierwszym wersem zakochałam się w rapie
I na starcie, chcę zrobić przewrót w temacie
Chcieliście to macie, nie chcecie to spierdalajcie
Ale ja się jaram tym, że odwiedzacie mój fanpage
Nie oceniaj mnie piękna nieznajoma dzisiaj
Myślę, irracjonalnie, moim słowom brak pokrycia
Bywaj zdrów, wbij się w tłum, czekaj ty tu, ty tu znów
Ty tu, tytuł, nie pamiętam, jeden chuj,
Brak mi tchu, gdy słyszę konkurencję
Guova nadzieja damskiego rapu w tym mieście
Bo ja mam to czego ty szukasz całe życie
Bo ja gram to czego ty słuchasz całe życie
Mam i gram to tak, że to wrzucisz na playlistę
Nie wierzyliście we mnie jeszcze się zdziwicie
Поcмотреть все песни артиста