Kishore Kumar Hits

Najlepszy Przekaz W Miescie - Najlepszy przekaz w mieście lyrics

Artist: Najlepszy Przekaz W Miescie

album: Slowa Prawdy


Tylko 4 latka no powiedz czym zawinił
Nie mogę zrozumieć czemu ten świat jest tak dziwny.
Od 1 roku życia na ul. Dąbrowskiej
Dziecko a dokładniej Piotruś walczył z nowotworem
Szpital jego domem, pielęgniarka drugą matką
Płakała razem z nim przed kolejna operacją
Ty pewnie spytasz gdzie byli jego rodzice?
Gonili za karierą pieprzeni dorobkowicze
Misiek na ścianie, gwiazdki nad jego łóżkiem
Miały osłodzić mu życie które było tak smutne
Mimo cierpienia uśmiech na jego twarzy
Oddziałowa Pani Maria nie pozwoli by się martwił
Ej, kiedy miał bóle siedziała zawsze przy nim
Trzymała go za dłoń powtarzała jesteś silny,
Ocierała jego zły,
Przytulała go do siebie
Pokochała go jak syna choć wiedziała, że odejdzie.
Matka rzadko przyjeżdżała,
Ojcu zaczął przeszkadzać
No tak przecież ważniejsza była praca.
N nienawiści stop chłopaku,
P przestań dziewczyno mówić o strachu,
W wydobyte dla was te słowa
M masz dowody na to, że warto kochać .
N nienawiści stop chłopaku,
P przestań dziewczyno mówić o strachu,
W wydobyte dla was te słowa
M masz dowody na to, że warto kochać.
Miał znamię na policzku
Wielkie błękitne oczy
Jeszcze 2 lata temu piękne blond długie włosy.
Nie mogę przestać pisać
Czuje się jak w amoku
Historia dziecka uwięzionego w pokoju
Na ogół życie piekłem często się tak powtarza,
Ale to za często, słyszysz?
Za często się zdarza!
Nie wyobrażam sobie tam mojego brata
Nawet tak nie chce myśleć
Złowroga myśli spadaj!
Do ludzi którzy maja pieniądze, bogate domy
Do ludzi którzy żyją skromnie i to tych głodnych
Nie ma granic jesteśmy tacy sami,
życia nie kupisz hajsem czy innymi rzeczami,
Po co bóg je stworzył dzieci niebieskiego raju
Rodzone po to by udowodnić coś światu,
Małe aniołki uczące ludzi co jest cenne:
Miłość, dom, rodzina kochaj bliskich to jest piękne.
N nienawiści stop chłopaku,
P przestań dziewczyno mówić o strachu,
W wydobyte dla was te słowa
M masz dowody na to, że warto kochać .
N nienawiści stop chłopaku,
P przestań dziewczyno mówić o strachu,
W wydobyte dla was te słowa
M masz dowody na to, że warto kochać.
Nadszedł dzień pogrzebu,
Każdy w bólu pogrążony
Nad mała trumienka bukiet kwiatów złożony,
W kościele wielka cisza
Słychać upadanie łez:
Smutek, żal i rozpacz tylko to widoczne jest
Nikt nie może się pogodzić
Z tym co się stało
Czemu tego malca życie tak skarało
Choćby się tak chciało
To czasu się nie wróci
Kochana pani Maria
W myślach sobie mówi
Ulubiona bajeczkę która Piotruś strasznie lubił
Chciałaby bardzo
W ramiona się w jej wtulił
Matka razem z ojcem docenili co stracili
Pluli sobie w twarz
Wręcz znienawidzili
Nie było nawet czasu by się z nim pożegnać
Powiedzieć kocham cię
Złe myśli odegnać
Teraz już za późno w pokoju niech w spoczywa
Może już odetchnąć
Ciężar życia już wydźwigał.
N nienawiści stop chłopaku,
P przestań dziewczyno mówić o strachu,
W wydobyte dla was te słowa
M masz dowody na to, że warto kochać.
N nienawiści stop chłopaku,
P przestań dziewczyno mówić o strachu,
W wydobyte dla was te słowa
M masz dowody na to,
że warto kochać.
Płoną cztery znicze na maleńkim grobie
4 lata walki z tym pieprzonym nowotworem.
Po twarzy spływają,
Gorzkie łzy rozpaczy
W głowie jedna myśl
Ile ludzkie życie znaczy?
Czy Bóg istnieje?
I jak mógł na to pozwolić?
By małe dziecko w swoim ciele zniewolić
świat widział przez szpitalne okno
W jego oczach dostrzegałem samotność
Anioł w ciele chłopca to moje skojarzenie
Odgrywał ważna role na drugiej życia scenie
Zamknąć historii sobie nie wyobrażam
Spoczywa w trzeciej alei cmentarza.

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists