Już nie od dziś się znamy, każdy potwierdzi że Dwa ciała w jedno ciało powinny złączyć się Lecz poziom Twego wstydu, że aż przeraża mnie Ptaszęta za wysoko, czy chcesz być mój czy nie? Dalej choć, idzie noc, weź ze sobą ciepły koc Nie bój się, przytul mnie, tak Cię potrzebuje, wiesz Mamy czas, vixa gaz, zaraz porwie w górę nas Chyba, że lico Twe znowu zarumieni się Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Kiedy tak trzymam Cię za ręce Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Chętnie pokażę Ci coś więcej Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Kiedy tak trzymam Cię za ręce Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Chętnie pokażę Ci coś więcej Skąd te rumieńce? Marzę o Twych ramionach, bo silne masz jak nikt Chciałabym się przytulić, lecz Cię blokuje wstyd Czy tak na Ciebie działam i to nie zmieni się Już dłużej nie wytrzymam, proszę obejmij mnie Dalej choć, idzie noc, weź ze sobą ciepły koc Nie bój się, przytul mnie, tak Cię potrzebuje, wiesz Mamy czas, vixa gaz, zaraz porwie w górę nas Chyba, że lico Twe znowu zarumieni się Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Kiedy tak trzymam Cię za ręce Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Chętnie pokażę Ci coś więcej Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Kiedy tak trzymam Cię za ręce Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Chętnie pokażę Ci coś więcej Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Kiedy tak trzymam Cię za ręce Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Chętnie pokażę Ci coś więcej Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Kiedy tak trzymam Cię za ręce Skąd te rumieńce? Skąd te rumieńce? Chętnie pokażę Ci coś więcej Skąd te rumieńce?