Jak to jest kiedy w życiu mówią że nie trafia się tak W mej głowie jedno chcę Cię zdobyć tylko powiedz mi jak Mama mi mówi weź poczekaj w końcu da jakiś znak Telefon wreszcie zawibrował Ty odpowiadasz tak Dziewczyno Ty się starasz Ode mnie nie wymagasz Swe propozycje składasz Bo arogancją władasz Ciągłe pytania ile Odpowiem Ci za chwilę Nawet gdy Cię oleję Ty i tak masz nadzieję Dziewczyno Ty się starasz Ode mnie nie wymagasz Swe propozycje składasz Bo arogancją władasz Ciągłe pytania ile Odpowiem Ci za chwilę Nawet gdy Cię oleję Ty i tak masz nadzieję Tak mija rok od kiedy ciągle w głowie Cię mam W końcu znalazłam na to sposób siebie innemu dam Zazdrości w tobie on mnie nie ma w głowie myślenia brak Ja głupio znowu zadzwoniłam powiedziałeś mi tak Dziewczyno Ty się starasz Ode mnie nie wymagasz Swe propozycje składasz Bo arogancją władasz Ciągłe pytania ile Odpowiem Ci za chwilę Nawet gdy Cię oleję Ty i tak masz nadzieję Dziewczyno Ty się starasz Ode mnie nie wymagasz Swe propozycje składasz Bo arogancją władasz Ciągłe pytania ile Odpowiem Ci za chwilę Nawet gdy Cię oleję Ty i tak masz nadzieję Ty i tak masz nadzieję O Ciebie zabiegałam Co wtedy w głowie miałam Ty chciałeś mnie na chwile Cieszyło chociaż tyle Myślałam że zmądrzeję Też w końcu cię oleję Telefon znów chwyciłam Wiadomość zobaczyłam Dziewczyno Ty się starasz Ode mnie nie wymagasz Swe propozycje składasz Bo arogancją władasz Ciągłe pytania ile Odpowiem Ci za chwilę Nawet gdy Cię oleję Ty i tak masz nadzieję Dziewczyno Ty się starasz Ode mnie nie wymagasz Swe propozycje składasz Bo arogancją władasz Ciągłe pytania ile Odpowiem Ci za chwilę Nawet gdy Cię oleję Ty i tak masz nadzieję