W Warszawie na Starym Mieście Spotkałem ją w środku dnia Nie było dane mi jeszcze Widzieć tak pięknej jak ta Był grudzień, była sobota Mój los z jej losem się zbiegł A na jej jaskrawych włosach Mienił się tylko śnieg Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond ♪ I dla mnie nie ma już innej To moja droga do gwiazd Przez tamtą zimową dziewczynę Inaczej płynie mi czas W Warszawie na Starym Mieście Los przeciął mnie niczym nóż I w moim sercu jest miejsce Dla jednej jedynej i już Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond ♪ Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond Zabierz mnie proszę daleko stąd Zabierz mnie dziś na nieznany ląd Najpiękniejsza dziewczyno O włosach blond