Wiatr tak łagodnie dotyka nas Tak spokojnie i cicho tu Stado mew na poduszkach fal I ten wiatr, który kradnie smak Słony smak Twych ust Gdzieś daleko dni, których nie będzie żal Gdzieś za nami ból, który zostawia ślad A my właśnie dziś zatrzymajmy czas Morza szum, ptaków śpiew, jeszcze raz Wiatr tak łagodnie otula nas Tak spokojnie i cicho tu Mewy krzyk nagle budzi mnie Obok pusto, za krótki sen Słony smak Twych ust