Jaśmin Opowiem ci historie Lecz zanim ci opowiem Przysiądź się i przytul się do mnie Jaśmin Tak mało jest już wspomnień Próbuję nie zapomnieć Chwil kiedy życie dbało tak o mnie Nim zmalał nagle świat Bo tych, których tak kochałam Rozkradł cicho czas Nikogo nie ocalił Jaśmin Mnie też spotkała młodość Minęła mnie po drodze Widziałem łzę w jej oczach odchodząc Jaśmin Też byłam kiedyś ważna Niczyja i dla kogoś Nim życie potargało mną srodze I przyszedł taki dzień Skąd tam gdzie mi dobrze było Wykradł kolej los I świat mnie dziki pochłonął ♪ Zmienił życia blask w zamian dając ciebie Lecz kim dzisiaj byłabym gdybym nie miała ciebie Znaczysz dla mnie więcej niż wątła życia nić Wątła życia nić Wierz mi przyjdzie taki moment Że nikt cię nie ochroni Przed samą sobą przed twym wyborem Gdy życie da ci w kość Mocno przytul je i podnieś do mnie twarz A ja z góry cię ochronię Jaśmin Opowiem ci historię Lecz zanim ci opowiem ♪ Jaśmin Opowiem ci historię