Radar, mój radar Tak się składa, że działa znów Radar, daleki zasięg Elektromagnetycznych fal Radar, będzie skandal Dostrzegasz jak namierzam Cię Wśród ludzi, ostrych świateł Jestem gotów sunąć tam, gdzie Ty Mam dosyć mów i kazań Czas pędzi, nie ogarniam Ciśniemy jak z armaty Zostawiamy nowe ślady W naszym domu dziś pełno ludzi W naszym domu gra Fela Kuti Nie potrafię się zatrzymać Nie potrafisz mi się znudzić Radar, mój radar Tak się składa, że działa znów Radar, daleki zasięg Elektromagnetycznych fal Wciąż tak wiele dobrych godzin i dni Ciśniemy jak z armaty, bo kiedyś zabraknie sił Ze splątanych dróg, małych miast Nasz czas jest właśnie teraz Każemy się wieźć, rzucamy się w wir Jestem gotów sunąć tam, gdzie Ty Jaram, się spalam Tak cudownie z Tobą jarać się Góry przenosimy Spalamy się jak knoty świec Trafiony, lekko zrobiony Wyznaję Ci miłość znów Wśród ludzi, ostrych świateł Jestem gotów sunąć tam, gdzie Ty Mam dosyć mów i kazań Czas pędzi, nie ogarniam Ciśniemy jak z armaty Zostawiamy nowe ślady W naszym domu dziś pełno ludzi W naszym domu gra Fela Kuti Nie potrafię się zatrzymać Nie potrafisz mi się znudzić Radar, mój radar Tak się składa, że działa znów Radar, daleki zasięg Elektromagnetycznych fal Wciąż tak wiele dobrych godzin i dni Ciśniemy jak z armaty, bo kiedyś zabraknie sił Ze splątanych dróg, małych miast Nasz czas jest właśnie teraz Każemy się wieźć, rzucamy się w wir Jestem gotów sunąć tam, gdzie Ty Ze splątanych dróg, małych miast Nasz czas jest właśnie teraz Każemy się wieźć, rzucamy się w wir W naszym domu jeszcze nie śpi nikt