Jestem w mieście Szukam w nim Tego co ma na mnie dobry wpływ Omijam wszystkich ludzi którzy zagubili swój rytm Moje serce jeszcze daje sobie radę Wytrzymać w ciemnej masie Zbiegów przypadkowych zdarzeń Tak, tak Ten schemat jest mi znany Słucham tylko siebie W końcu mam swoje zasady Nie potrzebuje tego co zaśmieca głowę Wyrzucam dziś to z siebie Ruszam dalej Bo ja wiem czego chce Nie potrzebuje zbędnych zmartwień I przyśpieszam, w głowie tworzą się obrazy Coraz głośniej Nie dam radę Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Mam za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Bo mam za dużo myśli Za mało słów Nie mam za dużo szczęścia Ale wiem czym jest wena Dlatego pisze piosenki Choć nie wiele się zmienia I nadal wierzę, że znajdę mój własny złoty środek Który ułatwi nam wszystko i wskaże właściwą drogę Bo ja wiem czego chce Nie potrzebuje zbędnych zmartwień I przyśpieszam, w głowie tworzą się obrazy Coraz głośniej Nie dam radę Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Bo mam za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Bo mam za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Bo mam za dużo myśli Za mało słów Jestem w mieście Szukam w nim Tego co ma na mnie dobry wpływ Omijam wszystkich ludzi którzy zagubili swój rytm Nie, nie, nie uciekam bo tak łatwiej Stawie czoła temu I rozwiążę sytuację Bo ja wiem czego chce Nie potrzebuje zbędnych zmartwień I przyśpieszam, w głowie tworzą się obrazy Coraz głośniej Nie dam radę Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Bo mam za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Za dużo myśli Za mało słów Bo mam za dużo myśli Za mało słów