W górze tyle rąk Tylko się upewniam Teraz widzę to I nie chcę przestać Własny przekaz Wiem, co na mnie czeka Zero zeznań Wyprzedzam na zakrętach Nic nie trzyma mnie tutaj już Przed siebie ruszam Znowu padło tu wiele słów A nadal cisza Mimo, że to wyścig Trzymam się tej wizji Bo mój los Wygrany mi się przyśnił Mimo, że to wyścig Wyprzedzam na zakrętach Siebie widzę stąd Czy to ja na pewno? Może to był błąd Ale wszystko jedno Własny przekaz Wiem, że na to czekasz Zero zeznań Wyprzedzam na zakrętach Nic nie trzyma mnie tutaj już Przed siebie ruszam Znowu padło tu wiele słów A nadal cisza Mimo, że to wyścig Trzymam się tej wizji Bo mój los Wygrany mi się przyśnił Mimo, że to wyścig Wyprzedzam na zakrętach Mimo, że to wyścig Trzymam się tej wizji Mimo, że to wyścig Trzymam się tej wizji Bo mój los Wygrany mi się przyśnił Nic nie trzyma mnie tutaj już Przed siebie ruszam Znowu padło tu wiele słów A nadal cisza Mimo, że to wyścig Trzymam się tej wizji Bo mój los Wygrany mi się przyśnił