A miało tego nie być Seriali razem w łóżku Palenia na balkonie Melanży nad jeziorem A mogło nas już nie być Tak mało brakowało By rozbił się samolot Zardzewiał gdzieś pod wodą Tak mało brakowało Pogodzić ogień z wodą, Targówek z Mokotowem, Beatlesów z Yoko Ono. Tak mało brakowało A patrz, jesteśmy cali. Doszliśmy już do siebie I znowu grunt pod nami. To przez kawałek mięśnia On tłoczy krew w te miejsca, Nie daje mi już zasnąć, Nie daje mi już szczęścia. Więc może wyjedziemy, Oderwać się od ziemi, Zostawić pod chmurami, Co działa i co dzieli. Tak mało brakowało Pogodzić ogień z wodą, Targówek z Mokotowem, Beatlesów z Yoko Ono. Tak mało brakowało A patrz, jesteśmy cali Doszliśmy już do siebie I znowu grunt pod nami.