Wsiadamy do BM'ki Byle bez M'ki, nie jesteśmy dziećmi One ogarniają kreski Lusterka czyste, my na to za piękni (MAXFACTOR) Nie wiem już którego pije (masakra) Nie wiem co, kto i za ile? Nikt tutaj nie umie śpiewać (X Factor) Dzisiaj wszystkiego za dużo i za bardzo Znajomy siedzi za Żabką (Żabką) Był niezaproszony, jak to? (tak to) Zabieramy go, bo żal go (żal go) Z plecaka wyjmuje alko (alko) One są takie piękne A ja taki przystojny Tamta mnie chyba zechcę Podobna do Madonny One są takie piękne A ja taki przystojny Tamta mnie chyba zechcę Podobna do Madonny Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor (yeah)
Stacja, żeby zjeść - fajka zapada też Lalka - ty bez łez, kolega ma łysy łeb Cztery pięć czapka, wpada flash Mordo tera jedź, fajka zapala się (ej) Ruszamy uważaj na światłach Drze się za nami jakiś typ za nami wrzuć światła "Jak jedziesz pedale ty?" Wychodzi nasz łysy ziom i typ łapie strzała na ryj Kurwa co za syf syf Ładujemy go na fury fury tył tył My na miejscu dzwonię dryn dryn Chowamy go w tuje tera tera Jim Beam One są takie piękne A ja taki przystojny Tamta mnie chyba zechcę Podobna do Madonny One są takie piękne A ja taki przystojny Tamta mnie chyba zechcę Podobna do Madonny Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor Maxfactor