Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi
Mam latek zero wychodzę z waginy mamy
Chodź event był magiczny brakowało mi wciąż many
Wiem ze coś nie pykło jestem o tym przekonany
Własnie pykło, a wręcz jebło bo obojczyk jest złamany
A, Ała, co co jest, dopiero się urodziłem
AAA AAA, to serio boli
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi (Złamałem obojczyk)
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi (Złamałem obojczyk)
Mam lat 15, me punkty obrony słabe
Ale te ataki wiem że ostro dojebane
To zapasy z kolegami taką drogę se wybrałem
Ale szkoda, wielka szkoda że skończyło sie złamaniem
AAA, No co jest, ała drugi raz, serio?
Ała, No jaja sobie robię
Ała, ał, Tak, to znowu obojczyk
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi (Złamałem obojczyk)
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi (Złamałem obojczyk)
Dwadzieścia jeden latek własnie dzisiaj witam
Sześć lat po wypadku ból wеwnętrzny wciąż nie znika
Jeden pościg z Naruciakiеm nagle w górze me kopyta
Ryj w trawniku szłyszę nagle łamanego dźwięk patyka
Złamany przez życie jest już jedną nogą w grobie
Siedzi sam w fotelu, bo już nie ufa sam sobie
Wpłaćcie na peteycję, albo dajcie mu na głowę
Uratujcie obojczyki zakończcie tą fobie
Do trzech razy sztuka astronoma zacznie grać
Gdy nagle coś chrupnie Weza zaraz zacznie srać
Za kolejnym razem może złamie sobie nogi
Ludzie powiedzcie mi czemu to tak bardzo
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi (Złamałem obojczyk)
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi
Trzy razy
O kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi
Boli, o kurwa jak boli, o boże jak boli, prosze pomóż mi