Kishore Kumar Hits

Nyks - ekran lyrics

Artist: Nyks

album: ekran


Cały dzień patrzę na ekran, czuję jak z głowy sączy mi się chemia
Patrzę na ładnych ludzi, w kółko odświeżam, jakbym na coś czekał
Przewijam strony, już nawet nie czytam, w końcu się przewinę do piekła
Pogadam z diabłem i zabiorę wszystko, co kiedyś obiecał
I mógłbym nawet z nim zostać, za dusze, których już nie ma
Za wszystkie loty do nieba, upadając wciąż na twarz
Za tych, których już nie spotkasz, za cierpienie, którego nie brak
Jak możesz - proszę dziś nie skacz, bo żyjemy tylko raz
Za wszystkie zgubione oczka, za łezki wylane po nocach
Wypijmy dziś wszystkie do dna, jeszcze nadejdzie nasz czas
Czas, który mamy do końca, ten stracony, który został
Który łagodzi nam ranę, gdy już nie krwawią
By poczuć coś znowu otworzę je sam (sam)
Sobie sam, sobie sam, sobie sam
Sobie sam, sobie sam, sobie sam
Sobie sam, sobie sam, sobie sam
Sobie sam...
I dalej patrzę na ekran i mam cię po drugiej stronie
By przewinąć stronę, ty zapomnisz o mnie, a ja zapomnę o tobie
I czasem tego się boję, kiedy nastroje ważą tonę
Serca wiecznie zimne jak lód, charaktery płoną jak ogień
Zmienni jak kalejdoskopy, szybciej niż roku pory
Po cichu, mijając z tej piątej - bo chyba znowu zaboli
I gdy przed ekranem zasnę - obudź mnie proszę, nim spłonę
Bo chciałbym opuścić to miejsce, nim wszystko stanie na głowie
Nim wszystko stanie na głowie, nim wszystko stanie na głowie
Nim wszystko stanie na głowie, nim wszystko stanie na głowie
Nim wszystko stanie na głowie, nim wszystko stanie na głowie
Nim wszystko stanie na głowie...

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists