Nie szukam błędów, każdy swoje ma Nie widzę sensu wracać do tych spraw Problem nie leży w tobie, bo to ja Oszczędzę tobie, wezmę kilka ran Po nocach płacz do kartki, gardzi tobą każdy Kilka spraw mniej ważnych, kilka zmian Nie proś o pomoc, daj mi swoją dłoń i zajmij głowę mną i nami Chociaż raz... Kwestia podejścia i śmiechu Kwestia wyrzeczeń i paru problemów Nie liczmy nawzajem grzechów Zniknijmy na parę sekund Nie patrzę dalej, niż w dal Nie rzucam tekstów na wiatr I chcieli pokonać nas i pomóc słońcu spaść Nie szukam zalet i wad Biorę co daje mi świat A gdy już sensu brak To zawsze my kontra świat Chcieli mnie pouczać, ale brakuje gracji Chciałem sobie marzyć, ale zapełniam kartki Nikogo nie boli już płacz wczorajszy, siedzę sam wśród sampli Napisałem "Peron", znowu czekam na stacji Czekam aż odjedziesz i mnie w końcu zostawisz A nie mam czasu gadać i gadać o tym Myśli w głowie pędzą jak samoloty Wszystko na to czekam, to czekam na dotyk I gdzieś mam przekaz i gdzieś mam skoki Chodziliśmy razem gubiliśmy kroki - zmieniło się, bo to... Kwestia podejścia i śmiechu Kwestia wyrzeczeń i paru problemów Nie liczmy nawzajem grzechów Zniknijmy na parę sekund Nie patrzę dalej, niż w dal Nie rzucam tekstów na wiatr I chcieli pokonać nas i pomóc słońcu spaść Nie szukam zalet i wad Biorę co daje mi świat A gdy już sensu brak To zawsze my kontra świat Nie patrzę dalej, niż w dal Nie rzucam tekstów na wiatr I chcieli pokonać nas i pomóc słońcu spaść Nie szukam zalet i wad Biorę co daje mi świat A gdy już sensu brak To zawsze my kontra świat