Kishore Kumar Hits

Weles - Nie mam czasu lyrics

Artist: Weles

album: Klub Umarłych Poetów


Nie mogę odnaleźć już tego spokoju
Jakbym tego nie potrzebował
Kocham być sam no i szanuję ciszę
Lecz dobija mnie to od środka
Piątek sobota i kolejny weekend mi mija
Tak jakby na kodach
Życie doceniam dopiero po czasie
Gdy spotyka mnie ta agonia
Nie patrzę na ludzi
Choć zaczynam myśleć inaczej
Ze snu mnie budzi ten cholerny budzik
Ale potrzebuje go rzadziej no właśnie
Chciałbym raz na kilka lat
Się znaleźć tam gdzie nie był nikt
Całkiem sam na cały świat
W miejscu bez wad a w środku ty
Może przestanę już walczyć
Może przestanę już krzyczeć
Może przestanę już mieć wyjebane na krzywdę
I w to co się dzieje tu przy mnie
Lecz nie chce psuć mojej bańki
Nie chce już też być nachalny
Chciałbym po prostu się zatrzymać w miejscu na chwilę
By zbudować do nieba windę
Uciekałem parę lat od zmartwień
Dzisiaj biorę i wykorzystuję szanse
Dostałem ją od losu, od zawsze
Trochę z pogardą się patrzyli na mnie
No i dalej patrzą a ja dalej mam ich gdzieś
Po co miałem powtarzać mantrę
I po co mam łapać okazje
Jak każda z nich tak bardzo tego pragnie
To same się kurwa złapcie, mam gdzieś
Co powiedzą o mnie na mieście
Mam jedno serce i nie będę go dzielił na wiecej
Niż jest mi to kurwa potrzebne
Bo wszyscy znamy konsekwencje
Nie boję się strachu, nie boję się przekleństw
A moje demony są bardzo potrzebne
Mam jeden moment żeby podnieść się i wyjść
Nie mam czasu leczę sny, sam wyznaczam sobie rytm
Mam jeden moment żeby myśleć tak jak ty
Nie mam czasu muszę iść, muszę iść

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists