Kishore Kumar Hits

Swietliki - Ulica Szarlatanów (Prelude No.1) lyrics

Artist: Swietliki

album: Wake Me Up Before You Fuck Me


Szarlatanów nikt nie kocha, zawsze sami
Dla nich gwiazdy świecą w górze i na dole
W tajnych szynkach piją dziwne alkohole
I wieczory przerażają bluźnierstwami

Wymyślili swe tablice szmaragdowe
Krwią dziewicy wypisali charaktery
Strachy w liczbach: osiemnaście, trzy i cztery
Przeklinamy Jezu-Chrysta i Jehowę

Szarlatani piszą księgi o papieżach
Zawsze w nocy mówią źle o Watykanie
Zawsze w nocy słychać szklane, szklane łkanie
Placzą gwiazdy poplątane w szkła na wieżach

Kiedy miesiąc umęczony wschodzi na nów
Alkohole z przerażenia drżą słodyczą
Nie pomogą alkohole
W nocy krzyczą łzy fałszywe szmaragdowych szarlatanów

Bardzo cicho i boleśnie jest nad ranem
Dzwonią dzwony, świt pochyla się w pokorze
Odpuść grzechy szarlatanom, Panie Boże
Wszak Ty jesteś takim samym szarlatanem

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists