Kishore Kumar Hits

Swietliki - Pogo lyrics

Artist: Swietliki

album: Ogród Koncentracyjny


Spałem źle, ona spała źle
Pełne porozumienie
Spało nam się źle w tym kraju
W którym wciąż więcej, więcej palantów
Nosi przy sobie broń
Zażartowałem, że są to dla nich namiastki penisów
Choć chodzi o coś groźniejszego
Źle spałem
Spałem źle w tym kraju
W którym wzorcem mężczyzny jest
Ksiądz albo handlarz
Spałem źle w tym kraju
W którym znów ojczyznę, a nie wiosnę zobaczą
Jak Ci się nie podoba - to wypierdalaj
Źle spałem
Chociaż się zdarzają jakieś jaśniejsze momenty
Na przykład czarne oliwki, wino
Sophia Riesling i 22 grudnia '91
Oraz efekty owej rewolucji seksualnej
Z których skorzystałem wyjątkowo skwapliwie
Ponadto ty jesteś
A ciebie nikt mi nie zabroni
Źle spałem
Spałem źle
Przyśniła mi się idea przyśnił mi się działacz
Przyśniły mi się obowiązki i konieczność skruchy
Kolaboruję z pismem katolickim
Nie mając nawet kościelnego ślubu
Nawet nie będąc bierzmowanym
Jakaż perwersja zawsze zdradzam
W tym szczególnie pozostaję sobie wierny
I przelatuję przez te muzea biblioteki banki
A one ścian już niemal nie mają
Nie warto się skupiać na tych obcych detalach
Mam w sobie gorący detal i teraz się muszę znaleźć
Przejdziemy przez siebie w lepsze gorące kraje
Bo istnieją
Skoro Ty zaistniałaś
Ja już istnieję

I co?
I pożar
To bardzo powoli się zaczynało
Najpierw mnóstwo blasków, zapachów
Drobnych świateł
Teraz płonie
Poważnie
Ogień stawia swoje stopy ostrożnie

Ja to sobie tańczę
Siedząc przed lustrem nieruchomy
Z zamkniętymi oczami
Tańczę to sobie
Ja to sobie tańczę
Wyjąc bezgłośnie
Postępując tuż za ogniem
Powoli
Powoli
Powoli
Tańczę to sobie

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists