Kishore Kumar Hits

chudy dredd - PALMY (bompton2) lyrics

Artist: chudy dredd

album: SNY Z KAPTURA


Nad głowami palmy, ale to nie Hawaje chociaż chciałbym
Gorąco jak w pożarze, choć nie trzeba gaśnic
Dla nas pozamykane drzwi, chociaż nosimy klamki
Mam na sobie parę groszy, na lepsze życie nie starczy
Ale starczy na nowe dżejsy
Wyzbyłem strachu się, nie znam kolorów tęczy
Wiem jedynie jak w plamie krwi odbija się nieba błękit
Jesteśmy tacy sami wiesz, a kolor jest zamienny
Albo nie, w końcu walczę o lepszą sprawę niż ten drugi
To moja właściwa jest
Jedziemy czerwonym autem, obok siedzi suka i pies
Mruk v-ósemki niesie się przez noc jak we śniе ptaków śpiew
Przestań już ćwierkać, wysiadaj z fury i ognia
Pu-pu-pu-pu, niеch usłyszy cała ośka
Jeden i drugi już dostał, to nie był sen tylko koszmar
Pu-pu-pu z miejsca, gdzie litość to zbrodnia
Kiedy zgasną światła, wezmę ostatni wdech
Obudzę się w innym świecie, jakby życie to był sen
Bulwary mojego miasta są pogrążone przez grzech
Nie płacz kiedy odejdę, a pamiętaj o mnie
Kiedy zgasną światła, wezmę ostatni wdech
Obudzę się w innym świecie jakby, życie to był sen
Bulwary mojego miasta są pogrążone przez grzech
Nie płacz kiedy odejdę, a pamiętaj o mnie
Nie płacz kiedy odejdę mała
Mam buty we krwi, którą pompowało cudze serce mała
Są dni gdy chciałbym tylko wrzeszczeć mała
Miejsce gdzie nawet zachodzące słońce jest bolesne mała
Historia o nic nie znaczących chłopakach
W cyfrowych teatrach wystawiana jako rozrywkowy dramat
Wrogowie na kolanach, ja mam szmatę na kolanach
Wiozę paczki po ziomalach, hajs mam w pudle po jordanach
To poważna sprawa, nikt z nas nie zdaje se sprawy
Życie wieczna zabawa, która może cię zabić
Łuski rozsypane w rynsztokach pośród zapachu trawy
Gdy próbujesz wznieść się ponad, nikt daje w to wiary
I nikt nie podaje ręki wiecznie w betonowych butach
Znów przemierzam alejki nocą, jakbym szukał ducha
Od jutra kończę z syfem, bo ile warta jest dusza
I jedyne o co proszę tylko nie pozwól mi
Kiedy zgasną światła, wezmę ostatni wdech
Obudzę się w innym świecie, jakby życie to był sen
Bulwary mojego miasta są pogrążone przez grzech
Nie płacz kiedy odejdę, a pamiętaj o mnie
Kiedy zgasną światła, wezmę ostatni wdech
Obudzę się w innym świecie, jakby życie to był sen
Bulwary mojego miasta są pogrążone przez grzech
Nie płacz kiedy odejdę, a pamiętaj o mnie
Brat teraz obadaj to
"Kładę rymy na bit, jakbym zapisywał do Boga list
Za kolor bandany gotowi zabić, dookoła wciąż krąży syf
Odlecieć jak ptaki chcą ci, których nazywają G's
A po drugiej stronie planety dzieciaki chcą być takie jak my"

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists