Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Harambe
Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Boli, boli, boli mniej, all in everyday
W złotej klatce z której wyjście, kończysz tak jak Harambe
Chciałbym tak bardzo by docenili wartościowe wersy
Teraz jak lecisz nie na czasownikach, kwalifikują cię mordo do Mensy
Nowe standardy, w Tiktok'u się duszą
Muza to szmata na bieżące czasy
But Ain't my girlfriend, coś jak Too Short
Ziomom rezultaty spadły jak po cyklu omki
Słodko gorzko po fabrykach robią jak u Willa Wonki
Gangusy robą podcasty kto jest gitem, a kto nie jest
Każdy chciałby być jak Boxdel, dobrze rozkręcić Aferę
Ja, w chuju mam siano, trochę bolą viewsy
Ale "Antyviral" to odjebałbym nawet za darmo
Bo w zalewie gówna, gdy wylało szambo
Ja i Nullizmatyk bierzemy to za gardło
To tak pojebane, że jestem niedoceniany
Może nie Eminem ale nowy Oxxxymiron
Życie pełną walką, dziś się bronię prawdą
Ale rymy, pięści, suko to było
Sława jest jak wróżka, co zamienia haram w harem
Ale jak pytasz o salon to na niego haram stale
Czuję się tak jak Mariupol po dekadzie na tej scenie
Bo choć w braciach mam poparcie, to przytłacza otoczenie
Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Boli, boli, boli mniej, all in everyday
W złotej klatce z której wyjście, kończysz tak jak Harambe
Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Boli, boli, boli mniej, all in everyday
W złotej klatce z której wyjście, kończysz tak jak Harambe
Im starszy tym lepszy - wino MC
Kręcę tu kino - Tarantino, ten styl
Kodeks bushido, Szekspir
(Wchodzę jak taran z siłą bestii)
Płyną jak fala lawiną wersy
Livin' La Vida Loca Amigo
Walą w kreski bez filo
Figo Fago, nie macie imion, przekmiń
W treści jesteście równią pochyłą, małą turbiną, pestki
Gringo, co z zimą przeminą
Ronię łzy do złej gry z dobrą miną - Al Pacino
Polej mi, polej mi tonik z Tequillą
Zagryzę ten syf czarną cytryną
Za wasze gorące teksty co pachną padliną
Jak widzisz dinozaury nie wyginą tak łatwo
Wciąż spędzam rap godziny nad kartką
Leci rymów domino tak gładko
Z traw nad kładką
Od lat to muzyka dla Nullizmatyka matką
Łap flow, łajzo, tańcz to pojebane tango
Ekspert, Esmeraldo, de facto, mistrz
Podobno mam to - Toronto Raptors
A ty dalej strugaj pajaca w sieci
Czas nie zawraca, artyzm ginie w zamieci
Na piedestale stale zalew tandety
Gwarne ameby w szale, co drugi kretyn
Harambe, Harambe zamknął powieki
Ile znaczą słowa martwego poety?
Harambe, Harambe drogie dzieci
Ile warci dziś są wasi poeci
Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Boli, boli, boli mniej, all in everyday
W złotej klatce z której wyjście, kończysz tak jak Harambe
Świat pędzi jak TGV
Rollin', rollin' CBD, by przepalić jakoś stres
Boli, boli, boli mniej, all in everyday
W złotej klatce z której wyjście, kończysz tak jak Harambe
Поcмотреть все песни артиста