Kishore Kumar Hits

Kaen - Pochodnia lyrics

Artist: Kaen

album: Jason II: Lunapark


Rozpalasz płomień, a ja czekam na więcej
I tak też powiesz, że to nie czas i miejsce
Za zdjęciem powiek zaginam czasoprzestrzeń
Mmm! Am ci chwilę, abyś pojął resztę
Nawet woda nie ugasi pieprzonego ognia
Który tutaj w sobie nosi ta ludzka pochodnia
Jestem jak Johnny Storm, jestem jak Raven Mystique
Przybieram wiele form, uwaga, przekaz myśli
Uwaga, bo to bliskie spotkania trzeciego stopnia
Ty chory pojebie, zapraszamy cię na pokład
Przebiegunowanie Ziemi to robota moonblare
To promieniowanie pochłaniamy sobie hurtem
Jestem jak Johnny Storm, jestem jak Raven Mystique
Przybieram wiele form, to rapowy Kingpin
Jestem jak Johnny Storm, jestem jak Raven Mystique
Przybieram wiele form, rapem robię kickflip

A czy burze, czy sztorm, intencji fala wszędzie
Przybierze wiele form, wirując po okręcie
Zawsze razem nocą, gdy fala hejtu przyjdzie
Z rozpędem pod prąd, bo siła zawsze z nami będzie
Nie strzelaj w instrybutor, bo dopiero będzie ogień
Nie strzelaj w instrybutor, Andrzej, bo to jebnie
Bo to jebnie jak atomówka, no i pięknie
Fala będzie jak tsunami, spójrz raz jeszcze
Jak rozpalasz płomień, a ja czekam na więcej
I tak też powiesz, że to nie czas i miejsce
Za zdjęciem powiek zaginam czasoprzestrzeń
Mmm! Dam ci chwilę, abyś pojął resztę
Jak rozpalasz płomień, a ja czekam na więcej
I tak też powiesz, że to nie czas i miejsce
Za zdjęciem powiek zaginam czasoprzestrzeń
Mmm! Dam ci chwilę, abyś pojął resztę

Jestem jak Johnny Storm, jestem jak Raven Mystique
Przybieram wiele form, to rapowy Kingpin
Jestem jak Johnny Storm, jestem jak Raven Mystique
Przybieram wiele form, rapem robię kickflip

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists