Kishore Kumar Hits

Kuba Knap - Jeszcze lyrics

Artist: Kuba Knap

album: Jestem u siebie


Jeszcze trochę mnie plecy bolą od targania sejfów
Praca albo robota, byle nie stać w miejscu
Jeszcze trochę wydam kwitu, jeszcze ciut
Czasu poświęcę, jakbym wiedział na wejściu
Że wszystko wyjdzie, a jak o tym zapomnę
To mi przypomnijcie
Jestem wszędzie, choć nie bywam nigdzie
Wlepa Wpierpolu klasycznie wisi w windzie
Ta Polska kotersko-kieślowska mnie gnębi
I jeśli będę zrzędził to lepiej mnie zostaw
To jeszcze nie teraz, bo pięknie
Mnie przywitała wrocławska wiosna
Jeszcze troszkę, a wszystko zakwitnie
I będą polskie złote forsycje
Więc się ślizgam jak Dżony na BMXie
Z którym wczoraj gadkę se uciąłem na wyspie

Jeszcze trochę kwitu może kiedyś wpadnie w kieszeń
Jak się wezmę za robotę i nie będę leżeć
Póki co balkonik, pogaduchy przy pecie
Wrocław, piękna wiosna, a zaraz złota jesień
Jeszcze trochę i się dowiesz kto to KPSN
Chociaż czasem nawet ja sam już tego nie wiem
Jeszcze trochę posiedzimy i nagramy EP
Są impulsy, dzwonię z budki, liczę, że odbierzesz
Jeszcze trochę robię chwilę na luz
Każdy trywialny problem dzisiaj już nie jest mój
Nie pisałem trochę, dziś ochotę mam
Przecież ha i pe ha o pe ciągle żyje w każdym z nas
Jeszcze trochę, jakie życie taki rap
Powiem dewocie 'dzień dobry' kulturalny ja
Myśli o mnie źle, trudno, przecież wolny kraj
Wie jak jest każdy ziomek co mnie dobrze zna

Поcмотреть все песни артиста

Other albums by the artist

Similar artists