Idę na spacer na plażę, no kurwa, kto by pomyślał
A na zegarze dwunasta, moja godzina najmilsza
Nocne wojaże kojarzę z warszawskim brukiem i Wisłą
Tysiące marzeń i zdarzeń, dziś to nie smutek mnie ściska
To ulga, bo nad głową gwiazdy, a nie bat, joł
Lekkie ciałko bo nie walczy z grawitacją
Nie do wiary, żem opuścił macierzysty port
Tak jak to, że zimą Bałtyk jest przejrzysty, ziom
Na bulwarze wysypuje piasek z laczy
Słucham krzyku mew, chyba jeszcze skoczę gdzieś
Księżyc jest tak jasny, że mnie razi w oczy
Jest magiczna noc, bo przed nią był magiczny dzień
Napełniony szczęściem, choć zaklejony nieźle
Swobodnie jakby we śnie se pokonuję przestrzeń
Właściwie to jest dziwne, że nie czuję tu walki
Nie pasuje tu nad morzem ten niepokój warszawski
Ja - buntownik, mam powinności nowe
Bez poczucia winy, zdrowe, a w sobie
Niegasnący ogień i uniesioną głowę
Trafiłem między wielki las a wielką wodę
Stoję sam, słucham szumu fal
Wątpliwości zostawiłem gdzieś daleko stąd
Wieje wiatr, zdrowy morski wiatr
Będzie dobrze, muszę tylko wierzyć w to
Stoję sam, słucham szumu fal
Wątpliwości zostawiłem gdzieś daleko stąd
Wieje wiatr, zdrowy morski wiatr
Będzie dobrze, muszę tylko wierzyć w to
Patelnia skwierczy latem, na niej stuka kolo w krzesło
Nad sobą niebo mam, na nim widzę swoją przeszłość
Może zmienić nieco sektor, prędko
Wbijaj w metro, lecę wykonać misję kolejną
Widzę obojętność obok serc co empatyczne
Smutni biznesmeni, obok śpiew ulicznych grajków
Mówią, że co ma tonąć nigdy nie zawiśnie
Dwa minusy nie zawsze bratku wychodzą na plus
Na świata krańcu pewnie też jest pięknie
Ale sen o Warszawie budzi mnie codziennie
Złapię tlen jak zaciągnę się brudnym powietrzem
Mam podeszwę zdartą od śmigania po mym mieście
I to jest piękne, przywitałem Żoliborz
Za horyzont dość daleko widząc, bo przyszedłem znikąd
Może czas się osiedlić tak patrząc na sikor
Mam co kocham i się ciesze, więc nie powiem 'pomidor'
Stoję sam, słucham szumu fal
Wątpliwości zostawiłem gdzieś daleko stąd
Wieje wiatr, zdrowy morski wiatr
Będzie dobrze, muszę tylko wierzyć w to
Stoję sam, słucham szumu fal
Wątpliwości zostawiłem gdzieś daleko stąd
Wieje wiatr, zdrowy morski wiatr
Będzie dobrze, muszę tylko wierzyć w to
Stoję sam, słucham szumu fal
Wątpliwości zostawiłem gdzieś daleko stąd
Wieje wiatr, zdrowy morski wiatr
Będzie dobrze, muszę tylko wierzyć w to
Stoję sam, słucham szumu fal
Wątpliwości zostawiłem gdzieś daleko stąd
Wieje wiatr, zdrowy morski wiatr
Będzie dobrze, muszę tylko wierzyć w to
Поcмотреть все песни артиста