Gliną oblepiam
Przyzywam, wzywam
Wdycham poprzez zasłonę światów
Ogniem wypalam
Ziemią przykrywam
Wodą obmywam
Powietrzem ulatuję
Powietrze ognia śpiewem wybrzmiało
Gwiazdy zamigotały Pomrokiem
Rodząc ich bezmiar, przywołany
Zaklętych wołań wichrów, szeptań
Dechy ogniem zadrżały, zmierzchania falą ztruchlone
Mroku barwami kołysane, po kręgach wiedzione
Woda ziemi, ogień wichrom, w Strzybogowym tańcu
Zadrżało powietrze migotaniem prastarym
Przodków słowy, owianym
Z odległych pustki zakątków przyzwane
Cieniste Mary swym pląsom oddane
Gliną oblepiam
Przyzywam, wzywam
Wdycham poprzez zasłonę światów
Ogniem wypalam
Ziemią przykrywam
Wodą obmywam
Powietrzem ulatuję
Tam gdzie Pradawni śnią
Snem z gwiazd splecionym
Woda ogniem kipi
Powietrze ziemią cuchnie
Поcмотреть все песни артиста
Other albums by the artist